Przywiozło mnie tu pogotowie prosto ze szpitala po operacji endoprotezy biodra.
Byłam osobą leżącą ale dzięki czułej opiece i rehabilitacji po tygodniu zrobiłam pierwsze
kroki. Jestem tutaj od dwóch miesięcy i poruszam się samodzielnie po całym domu.
Nie
odczuwam, że jestem w domu starości ale w domu rodzinnym.
jestem po wylewie, kiedy lekarze wypisywali mnie ze szpitala miałem orzeczenie że
nie będę chodził.
Mija trzeci miesiąc a ja chodzę już bez laski. Dziękuję za to osobom, które
się mną tu zaopiekowały.
Przeżyłem trudne chwile w życiu i byłem samotny nie miałem swojego miejsca.
Dom
przyją mnie na Święta Bożego Narodzenia i tu zostałem na stałe.Tu znalazłem dom i cipłą
opiekę.
Mam mieszkanie w centrum Poznania ale mój stan zdrowia nie pozwala mi mieszkać samej. Tutaj zostałam mile przyjęta i mam stałą opiekę.
Pani Maria